Zaratusztrianizm

Z Himalaya-Wiki

Zaratusztrianizm, zoroastryzm – religia objawiona starożytnych Medów i Persów, wyznawana po dziś dzień przez nieliczną grupkę tych Irańczyków, którzy nie ugięli się pod naciskiem arabskim i nie przyjęli islamu, pozostając przy wierze przodków, oraz Parsów, czyli tych Irańczyków, którzy uciekając przed prześladowaniami muzułmańskimi wyemigrowali do Indii – nie wyrosła z tego samego pnia, co inne religie uważane za objawione: judaizm, chrześcijaństwo i islam, to przecież ma z nimi bardzo wiele wspólnego, a pewne podobieństwa są wręcz uderzające i wskazują nawet na to, że zaratusztrianizm jest korzeniem judaizmu, chrześcijaństwa i islamu.

Zaratusztrianizm, Zoroastryzm, awestyjskie Daēnā Vañuhi; pers. آيين زرتشتی Âjin-e Zaratoszt-i - jedna z najstarszych, wciąż istniejąca religia monoteistyczna założona przez Proroka Spitama Zaratusztrę. Jego życie różni badacze umieszczają gdzieś pomiędzy XIII a połową VI wieku p.e.ch., przy czym większość przyjmuje że żył on około 1000 roku p.n.e. W północno-wschodnim Iranie. Religia ta wywodzi się z pierwotnych wierzeń ludów indoeuropejskich, żyjących na terenach obecnego północnego Iranu. Muzułmanie nazywają jej wyznawców czcicielami ognia. Zaratusztrianizm był religią państwową w istniejącym na terenie współczesnego Iranu i Iraku imperium Sasanidów. Wywarł on silny wpływ na judaizm, chrześcijaństwo i islam, a takie podstawowe zasady tych religii jak Sąd Ostateczny, wędrówka duszy po śmierci do piekła lub nieba, wiara w diabła i nadejście mesjasza mają swoje źródło w zaratusztrianizmie.

Upadek tej religii wiąże się z ekspansją islamu, na który po podboju arabskim przeszła większość Irańczyków. W samym Iranie pozostało obecnie ok. 40 000 zaratusztrian, cieszących się statusem konstytucyjnej mniejszości, w praktyce administracyjnej jednak często dyskryminowanych. Najliczniejszą grupę współczesnych zaratusztrian stanowią indyjscy Parsowie (ok. 150 000), którzy przybyli do Indii po najeździe arabskim. Poza tym znaczniejsze wspólnoty istnieją jedynie w USA i Wielkiej Brytanii. Łącznie na świecie jest obecnie nie więcej niż 250 000 wyznawców zaratusztrianizmu. W ostatnich latach notuje się spadek liczby wiernych (na rzecz bahaizmu, islamu i hinduizmu) oraz spadek aktywności religijnej. Świętą księgą zaratusztrian jest Awesta, której najważniejszą część tworzą Gaty, zgodnie z wierzeniami napisane przez samego Zaratusztrę (zobacz: język awestyjski).

Ahura Mazda (Pan Mądrości) po stronie sił Światła i jego przeciwieństwo Angra Mainju (Zły Duch) po stronie sił Ciemności tworzą stale zwalczającą się parę, która toczy z sobą bezustanny bój o władzę nad światem. Ahura Mazda jest jednak jedynym prawowitym Bogiem, zaś Angra Mainju jest tylko jego negatywowym odbiciem, które bez Ahury Mazdy nie mogłoby samodzielnie istnieć. Angra Maju był w późniejszej, pahlawijskiej wersji zaratusztrianizmu nazywany Arymanem, a Ahura Mazda - Ormuzdem. Zły Duch jako cień prawdziwej boskości przewija się w całej kulturze Orientu na różne sposoby, także w taki sposób, że zawsze kiedy pojawi się jakiś prorok czy posłaniec Boga na ziemi, pojawiają się też jego zagorzali przeciwnicy oraz karykaturalne imitacje.

Zaratusztrianizm jest najstarszą, wciąż istniejącą religią objawioną. Należy położyć nacisk na ów aspekt objawienia. Istota tej religii zasadza się bowiem na objawieniu otrzymanym od Boga, Ahura Mazdy przez Proroka Spitama Zaratusztrę około 1200 lat przed Chrystusem. W czasie, kiedy rodziło się chrześcijaństwo, zaratusztrianizm był najpowszechniej wyznawaną religią świata.

Kult Świętego Ognia

Ogień, Atesh, stanowi szczególny obiekt kultu zaratusztrian. Jest on najczystszym ze wszystkich tworów Ahura Mazdy. Angra Majnu zbrukał, skalał go co prawda, dodając do niego dym, jednak dym nie miesza się z samym ogniem, lecz ucieka do góry i dlatego płomienie są zawsze doskonale czyste. W centralnym punkcie świątyni pali się stale podtrzymywany święty ogień, który gwarantuje trwanie mocy Ahura Mazdy na ziemi. Świętość ognia wzrasta z czasem jego trwania. Kult ognia zyskał szczególne znaczenie w czasach dynastii Achemenidów, którzy budowali w najważniejszych miastach swojego imperium ołtarze ognia, gdzie podtrzymywany był stale duży, widoczny z daleka płomień Świętego Ognia. Wokół najstarszych ołtarzy powstawały sanktuaria, gdyż wierzono, że ogień, który palił się stale ponad 100 lat, ma ogromną siłę uzdrawiania i spełniania innych życzeń. Ogień w świątyni nie powinien nigdy zgasnąć, a za jego podtrzymywanie odpowiedzialni są kapłani. W pobliże ciągle płonącego ognia nie mają dostępu złe duchy ani żaden inny kalający i brukający element ciemnej materii.

Wyznanie Wiary

Wyznanie wiary jest przedstawieniem doktryny Zaratusztrianizmu, oryginalne i właściwe wyznanie wiary zawiera się w YASNA 12. Tekst powyższy opracowany został na podstawie Gat i dostępny jest w języku polskim także w pracy Mary Boyce: Zaratusztrianie, wiara i życie, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1988, s. 107.

WYZNANIE WIARY WSPÓLNOTY CZCZĄCEJ MAZDĘ według NAUKI MANTHRANA ZARATUSZTRA

Yatha ahu...

Aszem vohu...

Wierzymy,

- że istnieje jeden, wieczny Bóg, MAZDA AHURA, który jest Stwórcą;

- że istnieje przeciwstawiająca się Mu siła zła (angra mainju, zły duch), pozostająca poza Jego kontrolą i przez Niego nie stworzona;

- że Bóg stworzył niższe istoty boskie („Anioły”), aby pomagały Mu w walce z tą siłą;

- że stworzył On nasz świat celowo;

- że świat w obecnej formie będzie miał koniec;

- że koniec ów zostanie zainaugurowany przez przyjście kosmicznego Zbawiciela (Saoszjanta), który dopomoże w jego nadejściu;

- że tymczasem istnieje niebo i piekło wraz z indywidualnym sądem decydującym o losie każdej duszy po śmierci;

- że przy końcu świata nastąpi zmartwychwstanie i Sąd Ostateczny, po którym nieprawi zostaną unicestwieni;

- że następnie na ziemi nastanie królestwo Boga – Mazdy Ahury, do którego sprawiedliwi wejdą, jak do ogrodu i będą tam wiecznie szczęśliwi w obecności Boga, nieśmiertelni ciałem i duszą.

CHSZNAOTHRA AHURAE MAZDAO!

Życie Spitama Zaratusztra

Niektórzy badacze, szczególnie w wieku XIX, uważali jakoby zoroastryzm był ślepym naśladownictwem religii żydowskiej. Oczywiście istnieje także pogląd odmienny, jakoby to Żydzi dokonali zapożyczeń z religii zoroastryjskiej w okresie po niewoli babilońskiej (czyli po roku 532 p.e.ch.), przejmując z niej przede wszystkim podstawowe dogmaty wiary, np. w duszę nieśmiertelną, niebo, piekło, sąd ostateczny, zmartwychwstanie ciał, odnowienie ziemi i życie przyszłe. A skoro żydzi, to i chrześcijanie oraz muzułmanie ponieważ korzenie tak chrześcijaństwa jak i islamu są judaistyczne. Oczywiście z takim twierdzeniem nie godzą się wyznawcy tych trzech wielkich religii monoteistycznych. Wiele z poglądów i twierdzeń żydowskich i chrześcijańskich jest poddawanych krytyce przez teksty zoroastryjskie. Atakowane są przez zaratusztrian same podstawy wiary chrześcijańskiej, jak choćby to, iż Jezus narodził się z Dziewicy za sprawą Ducha Świętego.

Zaratusztra należał do stanu kapłańskiego. Prawdopodobnie był kapłanem wykształconym według obyczajów i norm obowiązujących w społeczności, wśród której żył. Można domniemywać, iż od siódmego do piętnastego roku życia pobierał nauki, aby po ich ukończeniu móc spełniać zwykłe obowiązki duchownego.

Widocznie jednak nurtowało go wiele pytań i wątpliwości, na które nie znalazł odpowiedzi w tradycyjnie przekazanej mu wiedzy religijnej, bo przez długi czas, wędrując od mistrza do mistrza, szukał mądrości. Na pytanie jak należy postępować w życiu, aby uzyskać wszystko co najkorzystniejsze dla duszy uzyskał od mędrców odpowiedź, iż należy żywić biedaków, karmić bydło, gromadzić drewno na podsycanie świętego ognia, wlewać haomę do wody, oraz czcić daewy, wysławiając je w modlitwie. I Zoroaster stosował się do tych zaleceń, z jednym wyjątkiem – nigdy nie oddał czci Daewom (daewom, czyli demonom). Zaratusztra oficjalnie zwalczał bałwochwalstwo, które jest uważane za jeden z najcięższych grzechów, przeciwstawianie się bałwochwalstwu i fałszywym religiom jest natomiast wielką zasługą.

Mijały lata, a Zaratusztra wciąż nie znajdował odpowiedzi na nurtujące go pytania, mimo iż posiadł już ogromną wiedzę. Przełom nastąpił, gdy osiągnął wiek trzydziestu lat. Wszystkie dostępne mi źródła podają taki właśnie wiek proroka, mówią jednak, że miało to miejsce, gdy Zaratusztra ukończył lat czterdzieści. Wówczas doznał czegoś niezwykłego – objawiła mu się świetlista istota, która sama siebie nazwała Vohu Manah, czyli Dobra Myśl.

Objawienie jakiego doznał Zaratusztra miało miejsce podczas święta wiosny, gdy udał się nad rzekę, aby dokonać rytualnej ablucji w jej ożywczym i oczyszczającym nurcie. Gdy wyszedł z wody i chciał na powrót przywdziać ubranie, ujrzał świetlista istotę – archanioła Vohu Manah (w tekstach pahlawi jego imię brzmi: Vohuman) w ludzkiej postaci, przystojnego, błyszczącego, i wspaniale przyodzianego w szaty, które wyglądały jakby zostały uszyte z drogocennego jedwabiu. Była to istota ogromna, „dziewięć razy większa od Zaratusztry”.

Vohu Manah poprowadził Zaratusztrę przed oblicze Boga Ahura Mazdy, który znajdował nie nieopodal w otoczeniu pięciu innych archaniołów równie wspaniałych, co ten, który pierwszy objawił się nad rzeką. Tekst obrazowo mówi, że gdy szli do Ahura Mazdy archanioł postawił dziewięć kroków, prorok zaś musiał ich zrobić aż dziewięćdziesiąt.

Gdy Zaratusztra znalazł się w obecności świetlistych, nieziemskich istot, zauważył, iż intensywność wydzielanego przez nie blasku sprawiła, iż nie widział na ziemi własnego cienia, a więc znalazł się niejako w sercu światłości. Prorok złożył hołd Ahura Mazdzie oraz archaniołom i wówczas objawiono mu wielkie prawdy, z których pierwsza jest ta, iż w widzialnym, materialnym, doczesnym świecie trzy rzeczy są rzeczy właściwe i prowadzące do doskonałości: dobre myśli, dobre słowa i dobre czyny. Dano poznać Zaratustrze wszelką wiedzę. Przede wszystkim poznał on, że jedynym i najwyższym Bogiem, stworzycielem wszystkiego jest Ahura Mazda.

Chociaż teksty religijne mogą świadczyć o jedynobóstwie, ich interpretacja nie jest jednoznaczna. Mimo bowiem, że Ahura Mazdzie przypisane są atrybuty Najwyższej Istoty – duchowej, osobowej, wolnej, wszechpotężnej, najświętszej, najdoskonalszej, tej która z niczego stworzyła świat, a teraz utrzymuje go i nim rządzi, zoroastryzm w rzeczywistości nie jest religią czysto monoteistyczną, lecz skłaniającą się ku dualizmowi.

Problem polega na tym, że Święta Awesta zawierająca doktrynę Zaratusztry jest przede wszystkim księgą liturgiczną, jeśli zaś idzie o dogmatykę jaką ona prezentuje, to należy zauważyć, iż ta ostatnia jest jedynie bardzo ogólnie naszkicowana, dając pole do spekulacji, a dotyczy to nawet najważniejszych kwestii, w tym i tej ilu jest bogów. Z Awesty bowiem nie wynika całkiem jasno i do końca, iż Ahura Mazda jest Bogiem jedynym (chociaż zaratusztrianizm tak właśnie naucza). Dało to magom (mobedom) w późniejszych czasach pole do spekulacji i przyczyniło się do powstania herezji zurwanistycznej, manichejskiej, czy mazdakickiej.

Z drugiej jednak strony, z wielu świętych tekstów wnosić jednak trzeba, że to właśnie Ahura Mazda jest istotą najwyższą, ponad którą nie stoi nikt wyższy, istotą, która stworzyła wszystko z niczego.

W objawieniach jakich doznał Zaratusztra, a było ich wiele irański prorok zaczął głosić wiarę w Boga Jedynego, istniejącego odwiecznie, niestworzonego, źródło wszelkiego bytu, stwórcę wszechrzeczy, bytów widzialnych i niewidzialnych, materialnych i duchowych – Ahura Mazdę. Czcił go jako pana mądrości, prawdy, ładu i sprawiedliwości, które określa się jednym słowem – Asza (Asha). Jednocześnie objawiono Zaratustrze, iż prócz Pana Mądrego (Ahura Mazdy) istnieje druga istota duchowa, niestworzona, odwieczna, ale zupełnie różna od tego pierwszego – Angra Mainju, istota zła, szkodliwa, zgubna, i pozbawiona mądrości. I dano zrozumieć prorokowi, iż owe dwie istoty ustawicznie ze sobą walczą, bo zło atakuje dobro.

Światłość i Ciemność

W świętych tekstach zaratusztrianizmu można znaleźć bardzo ciekawe i obszerne opowieści o powstawaniu widzialnego świata. Informują one, że na początku była jasność (światło, materia jasna) i ciemność (mrok, materia ciemna) oddzielone od siebie otwartą pustą przestrzenią. W jasności znajdującej się ponad ciemnością przebywał Ahura Mazda (Ohrmazd, Ormuzd), w ciemności natomiast Angra Mainju (Anra Mainju, Ahriman, Aryman). Ahura Mazda był świadom istnienia złego ducha, ten ostatni natomiast nie miał pojęcia o istnieniu Pana Mądrego. Może to stanowić dowód, iż jednak Ahura Mazda jest Bogiem Najwyższym, Angra Mainju natomiast, chociaż może w nieznacznym stopniu, to jednak ustępuje mu w hierarchii bytów. Angra Mainju widział natomiast jasność i chciał ją opanować. Doszło wówczas do walki między Ahura Mazdą (Światłością), a Złym Duchem (Ciemnością), w której ten ostatni został pokonany. Nie zrezygnował wszakże z walki przeciwko Dobru i przeciw wszystkiemu, co Dobro stworzyło, i po przegranej walce zapowiedział, iż będzie niszczył wszystko, co Pan Mądry powoła do istnienia. Ahura Mazda mając świadomość potęgi i ogromu zagrożenia ze strony Angra Mainju, zawarł z nim rodzaj rozejmu, później jednak przepędził Złego Ducha do ciemności, będącej właściwym dlań miejscem.

Wówczas odwieczny Ahura Mazda w swoim pierwszym akcie stwórczym, działając przez swego Ducha Świętego (Spenta Mainju) powołał do istnienia sześciu Archaniołów. Współczesny zaratusztrianizm te duchowe, świetliste istoty określa właśnie mianem Archaniołów, naukowa literatura religioznawcza woli używać na ich określenie słów „niższe bóstwa”. Od tej chwili Pan Mądry, wespół z owymi Archaniołami, które są jednakiej natury z nim samym, choć oczywiście w hierarchii bytów stoją niżej, utworzył świętą siódemkę, która w siedmiokrotnym akcie stwórczym powołała do istnienia Wszechświat, rzeczy materialne i niematerialne, a także człowieka, co wyrażają między innymi te słowa:

O Mazdo, który przez swego Ducha Świętego stworzyłeś światy, prawo i mądrość. - (Awesta – Jasna 31, 11 SBE)

Szczegółowy opis pojawienia się Złego i jego napaści na świat znajdujemy w jednym z zaratusztriańskich tekstów sakralnych, w Wizidagicha–i Zadspram (...) Ormazd jest tym, który się troszczy i troszczyć nie przestanie. Więc odtąd cały Wszechświat będąc świadom, komu zawdzięcza istnienie i ochronę wznosi pieśń pochwalną ku czci swego Stwórcy:

Obłoki i góry, które się wokoło wznoszą, wszystko co tylko wzrokiem dostrzegamy, gwiazdy, słońce, zorza, zwiastunka dnia – wszystko opowiada Twą chwałę, o Ahura Mazda. - (Awesta – Jasna 49, 10 SBE)

Jak wcześniej wspomniano, w następujących po sobie kolejnych aktach stwórczych Ahura Mazda przy pomocy sześciu Archaniołów:

  • Wohu Manah (Dobra Myśl),
  • Asza Wahiszta (Najlepsza Prawość),
  • Spenta Armaiti (Święte Oddanie),
  • Chszatra Wairja (Pożądane Panowanie),
  • Haurwatat (Zdrowie) i
  • Ameretat (Długie Życie),

będących niejako atrybutami jego samego, kolejno stwarzał widzialne niebo, wodę, ziemię, rośliny, zwierzęta, i wreszcie rodzaj ludzki, oraz ogień. Wendidad (Fargard 2) dokładnie opowiada o pierwotnych dziejach ludzkości. Bohaterem tego Fargardu jest Jima (Ima, Jima Chszaeta – Dżam, Dżamszid pierwszy człowiek i pierwszy władca, być może jest on tożsamy z Gajomardem), któremu Ahura Mazda jako pierwszemu człowiekowi objawił swoje prawa. Za czasów jego życia panował „złoty wiek”, aż do chwili, gdy przez kłamstwo nie oddalił się od Boga.

W ziemi, w której przebywał Ima panowała wówczas obfitość, pomyślność, pełność dóbr wszelakich, bydła, pokarmu. Nie było tam ani zimy ani wielkich upałów; nie było też starości ani śmierci, nie było zazdrości, sprowadzonej przez Daewy, nie było kłamstwa; tak było zanim począł w swem życzeniu słowo kłamliwe, błędne. Jak tylko w swym życzeniu powziął to słowo kłamliwe, błędne, Majestat się oddalił. - (Chorda – Awesta, Fargard 2, 31 – 34)4

Jima, pierwszy człowiek dowiedział się od Ahura Mazdy, iż na „istoty cielesne przyjdzie klęska”, a dokładniej: nakazał budowę waru (wary), czyli warowni, która miała mieć plan czworoboku, o przepisanych wymiarach. Jima miał tam zbudować dom, założyć ogród, staw, sprowadzić ludzi, bydło domowe, ptaki, inne zwierzęta.5 Dzięki temu miał ocalić rodzaj ludzki.


Gdzieś około 1400 – 1200 r p.n.e. żyjącemu na azjatyckich stepach człowiekowi imieniem Zaratusztra objawił się Ahura Mazda, mówiąc mu, że jest Bogiem Jedynym, że jest dobrem samym, że jest wszechwiedzący, najpotężniejszy i niewidzialny1, i że jest tak doskonały, iż potrzebuje aniołów jako pośredników między sobą a światem. Ponieważ ich rola jest tak ważna, należy cokolwiek o nich powiedzieć:

"W Aweście napotykamy wielka liczbę istot duchowych i napół duchowych, wszystkie przymioty moralne, jak świętość, mądrość, wiedza i t.d. są uosobione, uosobione są siły przyrody, ciała niebieskie i same nawet elementa, jak ziemia, woda i ogień. Tak duchy, jako i geniusze wielbione są w Aweście pochwalnymi wzmiankami w pieśniach i modlitwach, często osobnymi hymnami, a nadto składaniem stosownych ofiar."

W tym miejscu należy zadać pytanie: Skąd się owe nieśmiertelne istoty wzięły?

... pierwszym aktem jakiego (...) dokonał Ahura Mazda, było wytworzenie przez swojego Spenta Mainju (Świętego Ducha) sześciu mniejszych bóstw (Archaniołów – przyp. A.S.), świetlistych istot z wcześniejszej wizji Zaratusztry. Te bóstwa utworzyły wraz z Ahura Mazdą siódemkę (heptadę) i przystąpiły i przystąpiły razem z nim do urzeczywistnienia siedmiu aktów stworzenia, które doprowadziły do powstania świata (...)

(...) tych sześć wielkich Istot wytworzyło z kolei inne bóstwa (aniołowie – A.S.) dobroczynne (...) Wszystkie te boskie istoty, będące zgodnie z doktryną bezpośrednimi lub pośrednimi emanacjami Ahura Mazdy, dążą pod jego kierownictwem, zgodnie z wyznaczonymi im zadaniami, do rozprzestrzeniania dobra i przezwyciężania zła. W zaratusztrianizmie noszą one zbiorową nazwę: Jazata – „Godne nabożnej czci”, lub Amesza Spenta – Święci Nieśmiertelni”. Pomimo, że ten ostatni termin nie występuje w Gatach, był on najprawdopodobniej utworzony przez samego Zaratusztrę dla odróżnienia istot, które mu się objawiły, od wszystkich bóstw pogańskich (uznanych przez Zaratusztrę za demony (dewy), które stoją po stronie Angra Mainju – przyp. A.S.), które są określane w Wedach mianem „Wszystkich Nieśmiertelnych”, gdyż Zaratusztra z olbrzymią odwagą i stanowczo odrzucił kult wojowniczych, amoralnych Daewa tzn. Indry i jego towarzyszy, których uważał za należące „do rodu o złej woli” (J. 32, 3). „Daewa nie wybrały prawidłowo, gdyż Duch Zwodniczy nawiedził je, gdy się naradzały, tak że wybrały złe cele. Wszystkie one oddały się złości, przez którą czynią przykrym ludzkie życie.” (J. 30, 6) W ten sposób Daewa były dla Zaratusztry złe z natury i z w y b o r u (podkr. A.S.), tak jak sam Angra Mainju. Były fałszywymi bogami, których nie należy czcić, gdyż sieją konflikty między ludźmi, nakłaniają ich przez swą żądzę ofiar do rozlewu krwi i niosących zniszczenie sporów.3

Inaczej zgoła ma się rzecz z jazadami (awest. Yazatas, pahl. Yazadz) – czyli aniołami, będącymi istotami duchowymi zróżnicowanymi płciowo. Aniołowie będący pośrednikami między Ahura Mazdą a ludźmi wyobraża się jako skrzydlate istoty, bądź uskrzydlone dyski. Aniołowie są manifestacją energii Boga.4

Ważną funkcją aniołów jest ochrona ludzi przed złymi duchami i udzielanie śmiertelnikom wszelkiej innej szerokiej pomocy. Zaratusztrianie wierzą, że każda osoba ma swojego anioła stróża (anioła opiekuna)5, czyli Arda Fravash, który zszedł z nieba po to by strzec danego człowieka. Ahura Mazda radzi Zaratustrze wzywać na pomoc anioła stróża, ilekroć znajdowałby się w niebezpieczeństwie. Gdyby nie opieka aniołów ludzie i zwierzęta nie mogliby istnieć, ponieważ zostaliby zniszczeni przez złe duchy. Aniołowie niekiedy pomagają ludziom w sposób cudowny, ukazując im się i ingerując w ich doczesne życie. Opowiada o tym pewna stara, przepiękna legenda, zawierająca historię pewnego ubogiego drwala i jego rodziny.

Choć ta historia miała miejsce w Iranie jakieś tysiąc lat temu, to warto ją sobie przypominać ilekroć dotykają nas życiowe trudności i jest nam potrzebna pomoc duchowych bytów. Żył kiedyś bardzo ubogi człowiek imieniem Mishkin, drwal, utrzymujący się z ciężkiej pracy rąk. Miał on żonę i córkę. Pewnego dnia córka przechodziła koło domu sąsiadów, którzy przyrządzali na obiad wyborną wątrobę. Dziewczyna nie mogła się oprzeć jej zapachowi. Pomyślała więc sobie, że wejdzie do domu sąsiadów pod pretekstem pożyczenia ognia, a ci może poczęstują ją ową wątrobą. Przeliczyła się jednak, i mimo że podejmowała takie próby aż trzy razy – nie poczęstowano jej, a na koniec zatrzaśnięto drzwi przed nosem.

Dziewczynie zrobiło się bardzo przykro, poszła do domu i rozpłakała się. Gdy ojciec wrócił z pracy, córka zaczęła się żalić. Drwal postanowił zatem, że następnego dnia będzie pracował ciężej niż zwykle i za zarobione pieniądze nakupi dobrego jedzenia.

Niestety, nic z tego nie wyszło, bo w lesie wybuchł pożar. Sytuacja taka trwała przez trzy dni, tak że nie dość, że nie zarobił więcej pieniędzy na zakup lepszej strawy, to nie zarobił ich w ogóle. W końcu zrozpaczony powrócił do domu, siedział w kącie i ronił łzy nie wiedząc co począć.

Wtedy w pobliżu przechodziło pięciu aniołów – Warharan Yazad, Ardwahisht Yazad, Mihr Yazad, Vohuman Yazad i Srosh Yazad. Pierwszy z nich zajmował się rozwiązywaniem ludzkich problemów. Przystanęli aniołowie i pytają drwala:

– Czemu płaczesz? Jak możemy ci pomóc?

Gdy biedak opowiedział o swoich problemach i o samolubnych sąsiadach, Warharan podniósł z ziemi trzy garści piachu i podał Mishikowi, informując go, że ten piasek pomoże mu w jego życiowych problemach i na zawsze uwolni od biedy.

– Troszcz się o ten piasek, jak o swoje życie, i nie wyrzuć go, bo wówczas będziesz nędzarzem aż do śmierci.

Legenda jest długa, barwna, o powikłanych wątkach, ale nie ma potrzeby opowiadania jej ze wszelkimi baśniowymi szczegółami, dlatego dokończmy ją w kilku słowach. Oto dzięki cudowi, jaki dokonał się za sprawą aniołów, piasek przemienił się w drogocenne klejnoty, które nie tylko pozwoliły ubogiej rodzinie odmienić swój los, ale po licznych perypetiach córka drwala została żoną królewicza.

Jak z powyższej opowieści wynika, aniołowie niekiedy bezpośrednio ingerują w życie śmiertelników, opiekują się ludźmi i prowadzą ich od dnia narodzin, aż do dnia śmierci. Dlatego nigdy nie powinno się zapominać o oddawaniu im należnej czci, ofiarowywaniu im modlitw i kadzidła, a także o kierowaniu do nich próśb, aby ludzkie życie było dobre i szczęśliwe, a po śmierci byśmy się znaleźli w raju.