Apokaliptyczna Bestia i Fałszywy Mesjasz
Historyczna prawda o dwóch wielkich, światowych wojnach w historii ludzkośći i ich przyczynach metafizycznych jest dla ludzi fascynującą i zasadniczą wiedzą. Powiedzenie, że wojny mają swe źródło we wzajemnej nienawiści narodów i systemów politycznych wydaje się oczywiste, jednakże powinno być głębiej uzmysłowione. Szczególnie należy uzmysłowić sobie subkulturowe, religijne podłoże zbrodniczych wojen, zwłaszcza w okresie od IV wieku e.ch., aż do czasów początku trzeciego tysiąclecia e.ch., gdyż jest to powszechnie widoczny okres sięgania po władzę przez najgorsze ciemniactwo całej ludzkiej rasy oraz okres rządów jak najbardziej szatańskiej inkwizycji. Powszechnie wiadomo, że głównymi rozgrywającymi w europejskich wielkich wojnach i w kolonialnych pdbojach byli katoliccy papieże oraz sankcjonowani przez nich polityczni władcy – rozbójnicy. Obie tragiczne w skutkach dla ludzkości wojny światowe XX wieku e.ch. odbywały się za przyzwoleniem, błogosławieństwem i namową Watykanu oraz chrześcijańskiej prawicy zawsze w historii skłonnej jedynie do tyranii, rozboju, grabieży i najgorszej inkwizycji. Przynależność religijno–polityczna, choć często ukrywana, przywódców III Rzeszy i wykonawców II–ej wojny światowej jasno wskazuje na to, że metafizyczne przyczyny wojennego zła i okrucieństwa leżą w papiestwie i przywódcach nominalnego chrześcijaństwa o politycznych aspiracjach.
Bóg generalnie potępia wojny i wszelkie okrucieństwo, przeklina twórców wszelkiej wojny, potępia agresorów, okupantów i krzyżowców. Boski Duch zawsze jest z ciemiężonymi i uciskanymi, a Boga nie ma nigdy po stronie najeźdźczych armii, które na swych hitlerowskich pasach wypisywały kłamstwa typu: „Bóg jest z nami!”. Bóg Błogosławi tych, którzy miecze przekuwają na lemiesze a włócznie na pługi zajmując się absolutnie pokojową działalnością, choć popiera też partyzantów i wyzwolicieli ziem, bo każda krzywda musi być zadośćuczyniona. Bóg ani Jego Anioły nigdy nie popierały katolika Adolfa Hitlera, ani jego papieskiej okupacji wielu europejskich państw, Bóg nie popierał katolickich obozów śmierci tworzonych przez katolickie rządy Adolfa Hitlera, bardzo gorliwego katolika, odmawiającego wspólnie z Ewą Braun swoje katolickie „Zdrowaś Maryja”, służące ciemiężeniu Żydów, Polaków i innych narodów. Wszystkie Pisma Święte uczą MIŁOŚCI BLIŹNIEGO, POKOJU, a Bóg i każdy Jego Prorok czy Posłaniec potępiał wojnę i okupację, potępiał zyski z wojny jako wielce niegodziwe. Jedynie walka obronna celem zrzucenia jarzma ucisku i okupacji zyskiwała przychylność i ograniczone wsparcie Niebios. Katolik Heinrich Himmler, marszałek SS, zwierzchnik Gestapo, był wychowany w rodzinie fanatycznie katolickiej, codziennie brał katolicką „komunię”, codziennie brał udział w bezbożnej katolickiej mszy, a swoje sympatie, dziewczyny i nałożnice do takich samych, pseudoreligijnych i szkodliwych zachowań. Himmler także każdego dnia odmawiał katolicki różaniec „Zdrowaś Maryja”, tak jak i Hitler, a SS zbudował na wzór Zakonu Jezuitów i na zasadach „Konstytucji Zakonnych” Ignacego Loyoli, założyciela sekty jezuickiej w watykańskiej pseudoreligii. Dzieła Loyoli były obowiązkową lekturą SS i gestapo, a widać, że jest to nauka, która doprowadziła do masowych zbrodni ludobójstwa, w wyniku których te ultrakatolickie źródła zbrodni wymordowały conajmniej 50 milionów ludzi!
Szef Wywiadu hitlerowskiej machiny śmierci, Walter Schellenberg to katolickiego Kolegium Jezuitów, gorliwy i nachalny, propapieski katolik, prawa ręka Himmlera, masowy ludobójca, kat i oprawca z hitlerowskiej bezpieki. Czołowy ideolog faszystowskiej NSDAP, niejaki Alfred Rosenberg to także zagorzały katolik maryjnej prowieniencji. Szef wydziału informacji kościelnej w RSHA – Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy, niejaki Ksiądz Prałat Albert Hartl to był katolicki duchowny i najważniejsza persona bezpieki, bo jednocześnie pracownik wywiadu watykańskiego do koordynacji działań hitlerowców z papieskimi dyrektywami tyczącymi wymordowania Żydów, Polaków, socjalistów, buddystów, jehowych i wszystkiego co niekatolickie. Nawet dziecko, znając wyznanie religijne polityków, doskonale i właściwie rozumie, że zbrodnie i niegodziwości popełniane przez polityków wynikają z ich religijnego, tutaj katolickiego wychowania przy nieznacznym poparciu protestanckiej odnogi chrześcijaństwa. Diagnoza ta jest słuszna w oczach Boga – Stwórcy, bo Bóg popiera Życie i jest Bogiem Życia, ELCHAJ, a nie zabójcą. To Bóg we wszystkich Objawieniach określa, że Szatan jest zabójcą, agresorem, okupantem, sprawcą ucisku i przemocy. Pseudoreligia i papiestwo jako jej narzędzie czyniąc dwie w sumie wielkie wojny światowe jest główną przyczyną całego zła, cierpienia, udręki i śmierci dziesiątków milionów ludzi, a także wielkiej epidemii grypy po pierwszej wielkiej wojnie i epidemii gruźlicy po drugiej wielkiej wojnie! Ludzie muszą badać przynależność religijną swoich politycznych przywódców i potępiać ich religię, jeśli czynią oni zło ucisku, okupacji i agresywnych wojen przeciw ludzkości. Dobro jest po stronie tych, którzy bronią się przed okupantem, agresorem i najeźdźcą! To, co czynili światu katoliccy przywódcy hitlerowskich Niemiec wymaga całkowitego potępienia katolicyzmu, a także kolaborujących ewangelickich protestantów, potępienie na zawsze i ostrzeganie całej ludzkości przed zbrodniczym, ludobójczym złem, jakie kryje się w całej ideologii papiestwa i katolicyzmu oraz wszelkim nominalnym, politycznym chrześcijaństwie żądnym jedynie zysku, wpływu i władzy.
Adolf Hitler i przez katolickie papiestwo i przez ewangelickich protestantów okrzyknięty był nowym Mesjaszem i Chrystusem, Zbawcą, a tymczasem był rzezimieszkiem ubranym w płaszcz fałszywej zwodzącej ludzkość, przestępczej religii odmawiające "Zdrowaś Maryje" po to, by trudnić się targowicą, ludobójstwem i truciem ludzi w komorach gazowych, głównie za wyznanie i przekonanie lub narodowość. Cóż można pomyśleć o religii, jeśli największego zbrodniarza w historii uznaje za Mesjasza i nowego Chrystusa, i jeszcze nigdy nie uznaje swej pomyłki wobec faktów, bo papiestwo, mocodawca polityczny Adolfa Hitlera, samo uznaje się za nieomylne? Taka doktryna religijna i społeczna jaką wyznawali Hitler, Himmler, Hartl, Rosenberg, Schellenberg niewątpliwie jest diabelskiego, szatańskiego pochodzenia, bo Bóg zaleca Pokój, wyrzeczenie się przemocy, raczej cierpienie samemu w charakterze męczennika niźli prześladowanie i wyniszczanie innych, Bóg zaleca przekuwanie mieczy i armat na pługi i lemiesze, aby produkować żywność dla głodnych i biednych. Nie ma nic dobrego w papiestwie, które te swoje zbrodnie skrywa, tym bardziej, że wszyscy ludzie religijni, okultyści i ezoterycy wymownie zauważyli, że nazwisko HITLER kryje w sobie wibrację apokaliptycznej Bestii – 666, bo tak się literki akurat dokładnie przelicza na liczby! Jeśli papież Pius XII błogosławi Hitlera i jego gestapowców, to niewątpliwie Większa czy Główna Bestia błogosławi mniejszą Bestię, albo lepiej, ukryta i najgorsza Bestia błogosławi jawną Bestię, która jest jej politycznym narzędziem. Kto nie chce należeć do Bestii, ten natychmiast opuszcza papiestwo i katolicyzm, do czego zachęcało wielu światłych ludzi i Proroków Boga już co najmniej od początku szalejącej, bardzo zbrodniczej inkwizycji. Wspomnijmy jednego z niedawnych oświeconych Nauczycieli i Mistrzów Duchowych jak Osho Rajnesh, który na podstawie tego samego rozpoznania uznawał katolicyzm i papiestwo za największe zło.
Obowiązkiem Proroków, Posłańców Boga jest ogłaszać ludziom Prawdę i uprzytamniać podstawowe fakty, nawet jak są niewygodne lub społeczeństwo ma trudności z ich przyjęciem z uwagi na chorobliwe zaślepienie fałszem i kłamstwem obłędu. Niech się nikt nie spodziew niczego dobrego po politycznej prawicy, która w imię satanistycznej, hitlerowskiej ciemnoty gotowa jest wszędzie do najgorszych zbrodni, terroru i przestępczej okupacji. Jeśli widzimy Busha i jego inwazję na Afganistan i Irak, to zapytajmy jakiej ten zbrodniarz i ludobójca jest religii, w jakiej religii wychowywał go dziadek – hitlerowiec i wspólnik Hitlera! Prawda i metafizyczne przyczyny – dogmatyczny obłęd – bywa często bardzo łatwy do uchwycenia, prosty do zobaczenia, bo wystarczy zebrać podstawowe fakty i dokonać ich oczywistego podsumowania, wiedząc, że życie człowieka jest skutkiem jego religii i dogmatycznych przekonań nabytych z religijnym wychowaniem; a złodziejstwo wielu polityków bawa przecież zwyczajem wyuczonym w czasie odbywania służby ministranta, gdzie obłuda i chciwość oraz zboczenia seksualne są podstawową nauką.
Czym jest sekta katolicka, jeśli chce się wyprzeć swego alkoholizmu religijnego (winopilstwa mszalnego), swoich celibatowych zboczeń seksualnych, jak pederastia i pedofilstwo, swoich chorych i nienaukowych dogmatów, za które powinno grozić politykom więzienie z tytułu ludobójstwa, szerzenia AIDS i zniszczonego życia niechcianych dzieci? Nie jest dobrze, jeśli dogmatyka religijna kręci się koło seksu i dupy, co można w Imieniu Boga powiedzieć, że "religia" kręcąca się koło dupy jest całkowicie do dupy, a to chociażby wobec faktu nie istnienia w Niebiosach żadnych kościelnych ślubów ani ograniczeń w uczciwej i jawnej Wolnej Miłości Bożej! Oczywiście, kto zna Pisma Święte i nauki Proroków, ten widzi jeszcze więcej, widzi za papieskim Tronem tron szatańskiej Bestii, Smoka Asmodeuszowego, który zwodzi rodzaj ludzki, a działa przez swoje 10 bestialskich, którymi są państwa katolickie związane konkordatem, czyli watykańskiej Bestii podporządkowane. Widzi też, że rzymska mitologia, religia Italii zna jako Watykan zwyrodniałego i nieludzkiego demona, któremu codziennie składano w ofierze całopalnej żywą dziewicę! Bestian Watykan pożąda dziewic i palenia heretyków aż po dziś dzień i gotowa jest do każdej najgoszej politycznej niegodziwości przez Swoje Smocze, Bestialskie Głowy, a jest to 10 podporządkowanych politycznie reżimów. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha i strzeże serca!
Mistrz Himalaya Swami
Linki zewnętrzne
PMH - Przekazy Mistrza Himalaja znajdują się na portalu Lajów