Hades
Hades - z gr. Ἅιδης/ᾍδης Háidēs, Ἀίδης Áidēs, Ἀΐδης Aḯdēs ‘niewidzialny’, także Pluton, łac. Pluto, pol. Weles, sanskr. Jama – w mitologii greckiej bóg podziemnego świata zmarłych, władca krainy umarłych. Z czasem Hadesem zaczęto również nazywać jego krainę, podobnie jak w Indii od imienia Jama jest Jama-Loka (kraina czy świat zmarłych). Hades jest w kulturze i misteriach greckich bogiem świata podziemnego i bóstwem umarłych; nazywany był także Plutonem (gr. Πλούτων Ploútōn, od wyrazu πλοῦτος ploûtos – „bogactwo”) i pod tym imieniem występował w mitologii rzymskiej (łac. Pluto). Imię to nadane mu zostało ze względu na niezmierzone bogactwa świata podziemnego jakich przy okazji strzeże. Nazywano go także Agesandros (Ἀγήσανδρος Agḗsandros) – „prowadzący ludzi”.
Hades pośród bogów
Bóg Hades czasami jest zaliczany do grona bogów olimpijskich, mimo że nie uczestniczył w biesiadach olimpijskich. Starożytni Grecy nie uważali Hadesa za siłę zła, a wręcz przeciwnie, za dobrego i sprawiedliwego sędziego sądu Bożego. Niewątpliwie był to bóg surowy i budzący strach u zbrodniarzy i grzeszników, ale przy tym bardzo sprawiedliwy. Czczony był w całej Grecji, jednak starano się to robić w trwodze i milczeniu. Zazwyczaj Grecy starali się nie wypowiadać jego imienia, a hołdy składano mu na kolanach (odniesienie do tego, że bóg ten żył w podziemiu), w przeciwieństwie do hołdów składanych na stojąco z wyciągniętymi rękami do bogów olimpijskich.
Świątyń raczej mu nie stawiano – wiadomo o jednej, wzniesionej dla niego przez Elejczyków w podzięce za obronę Pylos przed Heraklesem i kilku przybytkach Plutona. Hades rzadko pojawia się na Ziemi, a jeżeli już się wybrał, to zazwyczaj ma na sobie czapkę z psiej skóry, która czyniła go niewidzialnym (Hades tłumaczy się jako niewidzialny). Hades jest dobrym mężem i bratem. Raczej nie buntował się przeciwko Zeusowi - Bogu Ojcu greckiej duchowości misteryjnej i religii. W kinematografii pokutuje wizerunek Hadesa jako władcy krnąbrnego i spiskującego przeciwko Zeusowi, co jest dalekie od wyobrażeń adeptów starożytnych misteriów. Hades jest wiernym mężem – nie ma wielu kochanek, jak to w zwyczaju miewają inni bogowie greccy. Raz tylko zakochał się w nimfie Minte, ale gdy Persefona dowiedziała się o tym, zazdrosna zamieniła nimfę w miętę.
Hades, który dla monoteistów jest kimś w rodzaju anioła czy archanioła sprawującego pieczę nad światem podziemnym, jest synem tytana Kronosa i tytanidy Rei oraz bratem Zeusa, Posejdona, Demeter, Hestii i Hery. Uprowadził z ziemi Persefonę, córkę Demeter, która później została jego małżonką. Ze związku tego nie zrodziło się żadne potomstwo. Jego atrybutami były berło i klucze, które symbolizowały jego władzę nad światem umarłych, ale jest też pokazywany z rogiem obfitości (który symbolizował władzę nad surowcami) i psią czapką (gr. κυνέη kynéē), darem od cyklopów. Przy boku zawsze ma Cerbera – trójgłowego psa. Sny oraz medytacyjne wizje z psami (szczególnie z trzema) lub wielogłowym psem zawsze mają związek ze śmiercią, umieraniem, z mistyczną śmiercią oraz z rozliczeniem grzechów przed Bogiem.
Hades jako Kraina Zmarłych
Ażeby dostać się do krainy zmarłych, trzeba było przeprawić się przez rzekę Styks oddzielającą ziemski świat materialnych od krainy świata zmarłych. Swoją łodzią przewozi przez rzekę ponury Charon. Za swoją pracę bierze od każdej duszy jednego obola – bez monety nie było wstępu do krainy, dlatego Grecy wkładali zmarłym w usta zapłatę dla Charona. Później wejścia pilnuje trzygłowy pies Cerber, jest on miły i potulny, gdy ktoś przybywa, ale staje się agresywny, gdy ktoś próbuje się wydostać z Hadesu. Następnie na trybunale zasiadają trzej królowie: Minos, Ajakos i Radamantys. Niegdyś sprawiedliwie panowali na ziemi, a po śmierci Zeus - Bóg Ojciec - ustanowił ich sędziami w świecie podziemia. Oni ważą błędy i dobre uczynki dusz zmarłych i kierują dusze tam, gdzie przeznaczyli im pozostać aż do wyczerpania skutków ich uczynków, słów i myśli.
W Hadesie oprócz Styksu płyną jeszcze cztery inne rzeki: Acheron, Kokytos, Flegeton, Lete (rzeka zapomnienia). W greckim przekładzie Septuaginty biblijne hebrajskie słowo "szeol" oddano greckim słowem „hades". W takim znaczeniu „hades” występuje w wielu innych, późniejszych przekładach biblijnych oznaczając świat podziemny, miejsce przebywania dusz po śmierci ciała. Grecki Hades i hebrajski Szeol są wedle tłumaczy Biblii pojęciami wzajemnie sobie odpowiadającymi. Sam wybór słowa "hades" jako odpowiednika dla biblijnego hebrajskiego "szeol" oznacza, że znawcy Biblii w czasach powstania Septuaginty uważali całą mitologię świata podziemnego i sądu nad duszami, kar pośmiertnych oraz ponownego wcielania dusz za zgodną z naukami biblijnymi.
Kraina zmarłych wedle greckich misteriów dzieli się na trzy części lub trzy sfery: wyjątkowo zasłużeni ludzie żyją odtąd błogo na Polach Elizejskich. Niczym nie wyróżniający się idą do Erebu. Ci, którzy narazili się bogom, byli strącani do Tartaru, gdzie cierpią najczęściej wieczne męki przez tysiąclecia czy eony. Katami są Erynie – obłąkane z okrucieństwa demony, nie mające miłosierdzia. Ogólnie, odpowiada to późniejszym misteryjnym i ezoterycznym opisom trzech głównych sfer świata astralno-mentalnego (w Indii Kamamanasu). W Tartarze znaleźli się między innymi:
- Uranos – bóg utożsamiany z Niebem; pozbawiony władzy przez syna – Kronosa;
- Syzyf – za nadużywanie gościnności a później oszukiwanie bogów, Syzyf musiał toczyć pod górę wielki głaz, który przed szczytem zawsze wysuwał mu się z rąk i spadał z powrotem na dół. Praca była wieczna i bezsensowna. Stąd określenie "syzyfowa praca" na pracę długą i bezsensowną. Ezoteryka przypomina: nie oszukuj Boga, aniołów ani ludzi należących do Boga, i nie uprawiaj pasożytniczego trybu życia poprzez nadużywanie gościnności.
- Tantal – zabił syna i podał jego mięso na uczcie dla bogów nieba (Olimpu). Za okrucieństwo i oszukiwanie bogów został strącony do Tartaru. Stoi tak bez jedzenia i picia naprzeciwko gałęzi z owocami, która zawsze uchyla się, gdy próbuje po nie sięgnąć. Woda, w której stoi po kolana, ucieka, gdy chce się jej napić. W dodatku nad głową ciągle chybota się skała. Jest to lekcja dla adeptów szkół misteryjnych i ezoterycznych ucząca jakie są skutki składania ofiar z ludzi oraz za dzieciobójstwo.
- Iksjon – cierpi męki, będąc przytwierdzonym do wiecznie obracającego się, płonącego koła, co jest karą za to, że zapałał namiętnością do Hery, żony Zeusa (Boga). Tak wedle ezoteryzmu kończą wszyscy, którzy pałają żądzami do świętych kobiet poślubionych Bogu czy bóstwu oraz do małżonek osób poświęconych Bogu, będących w jedności z Bogiem. Działa symetrycznie, jeśli kto pała żądzą do męża jakiejś Bogini - też w Tartarze skończy.
- Danaidy – zostały przemocą wydane za mąż za swych braci stryjecznych, synów Egyptosa. Na rozkaz ojca wszystkie zabiły swoich mężów w czasie nocy poślubnej, bo wróżka powiedziała: że zięciowie sprowadzą na jego dom nieszczęście. Jedynie Hypermestra nie wykonała ojcowskiego polecenia. Z wyroku Zeusa wszystkie zabójczynie zostały wtrącone do Tartaru, gdzie muszą bez przerwy nosić sitami wodę, by napełniać beczki bez dna. Jest to alegoria surowej kary za dokonywanie zabójstwa bliskich na zlecenie i pod wpływem duchów wróżebnych (wróżki).
- Kronos ze swymi braćmi tytanami – przegrali walkę z bogami olimpijskimi (tytanomachia) o władzę nad światem; zostali zakuci w miejsce hekatonchejrów, co skończyło władzę demonów tytanicznych nad światem. Wedle nauk ezoterycznych czy okultystycznych, taki jest straszliwy koniec wszystkich zboczonych i zwyrodniałych tytanów (demonów, szatanów, asurów), starających się o władzę nad światem sprawowaną w miejsce władzy boskiej (bóstw nieba), także tych wszystkich tytanicznych satanistów "czyniących wolę własną w miejsce czynienia woli Bożej.
Z Hadesu raczej nie wraca się na ziemię inaczej niźli poprzez reinkarnację w nowej postaci, ale tak jak w całej mitologii Greków, istnieją wyjątki od reguły. Przykładem jest żona utalentowanego muzycznie Orfeusza, Eurydyka. Gdy zmarła, Orfeusz zszedł do krainy zmarłych, grając na swoim instrumencie. Grał tak pięknie, że wzruszył nawet Erynie, które zaczęły płakać i pozwoliły potępionym na moment wytchnienia. Wzruszeni ich łzami Hades i Persefona (Erynie nigdy przedtem nie płakały) zgodzili się oddać Orfeuszowi żonę pod jednym warunkiem: muzyk będzie szedł przodem, a Eurydykę poprowadzi z tyłu Hermes. Orfeusz miał nie oglądać się za siebie, aż nie wyjdą z Hadesu. Orfeusz jednakże nie dotrzymał przyrzeczenia i utracił Eurydykę na zawsze.
Dusze, które wyczerpią skutki sowich czynów, słów i myśli w Erebie, zwykle kąpią się w rzece Lete, w wodach zapomnienia i kierowani są do ponownego wcielenia na Ziemi. Moc rzeki Lete nie pozwala zwykłym ludziom pamiętać poprzednich wcieleń.
Bibliografia
- Pierre Grimal: Słownik mitologii greckiej i rzymskiej. Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 2008, s. 193.