Leczenie Duszy Narodu

Z Himalaya-Wiki

Synteza wiąże fakty w jedną całość, spójną i logiczną, bez pomijania istotnych rzeczy ani odrzucania istotnych treści. Dzięki Syntezie powstaje holistyczny, całościowy punkt widzenia, który nie neguje istniejących faktów, rozważa i skutki, i przyczyny, a jest podstawą filozofii niedualnej, w której nie ma przeciwstawnych poglądów i opinii. Duch Syntezy jedynie poszerza i pogłębia zrozumienie wszystkich zjawisk nie negując ich istnienia, a przecież w historiozofii dziejów ma to zasadnicze znaczenie. Synteza siłą rzeczy nie tylko wiąże fakty w jedną całość, w holistyczny niedwoisty punkt widzenia, ale i streszcza fakty ogniskując się wokół tego co istotne. A-duî, widzenie bez rozdwojeń, myślenie bez dualizmów znane było już w starożytnych perskich kręgach kulturowych, a myśliciele tacy jak Zaratusztra opierali się na takim syntetycznym rozumieniu istniejącej rzeczywistości. Synteza często wskazuje przyczyny zaistniałych sytuacji czy zdarzeń w sposób określany “metodą dziecka Andersena” pokazując, że “Król jest nagi”, tam gdzie wszyscy tkwią w złudzeniach, tak co do przyczyn jak i rozumienia mechanizmów zdarzeń. Z pewnością, gdy zajmujemy się tematem Duszy Narodu, opisem wad i zalet charakteru narodowego człowieka, niedualne spojrzenie będzie całkowicie ukazywać prawdziwe przyczyny tak ludzkich charakterów, jak i ich skutki w dziejach narodów.


Kwiatuszek.png


Człowiek rodzi się ze swoją biologicznie uwarunkowaną Naturą, a także podlega modyfikacjom poprzez oddziaływania istniejącej Kultury, w której się wychowuje, dorasta. W krajach katolickich takich jak Polska, Chorwacja, Irlandia, Portugalia, Meksyk czy Filipiny cechami Duszy Narodu są niewątpliwie patologiczne skłonności do pijaństwa, biedy i ubóstwa oraz chorobliwe kompleksy seksualne, a wszystko spowodowane oddziaływaniem patologicznej subkultury, jaką niesie katolicyzm. Chociaż środki masowego przekazu tych krajów i politycy na ogół stosują cenzurę, zakaz łączenia w słowie i w piśmie katolicyzmu z tym wszystkim, czym w ich historii nie sposób się pochwalić, to w sposób oczywisty Synteza musi się tym zajmować. Patologiczny wpływ katolicyzmu na historię narodu jest nazbyt oczywisty, aby pominąć katolickie wychowanie i formowanie jednostki jako przyczynę narodowych nieszczęść i patologii. Nauka rozważa charakter narodowy oparty na swoistym genotypie oraz uwarunkowaniach klimatyczno-żywieniowych, jednak żywienie wpływające na psychikę dyktuje system poglądów religijnych, a biologiczną naturę moderują nakazy i zakazy największego w kraju systemu religijnego w sposób oczywisty. Dlaczego w kulturze muzułmańskiej nie ma milionów alkoholików i masowego pijaństwa oraz chorób odalkoholowych, co jest szarą normą społeczeństwa katolickiego? A dlatego, że religia islamu uważa dobitnie alkohol w każdej postaci za napitek szatański degenerujący mózg, zdrowie i społeczeństwo! Katolicyzm uważa alkohol za najświętszy napitek i używa jako centrum, istotę swojego kultu religijnego, co jest czynnym propagowaniem pijaństwa winomszalnego, rzeczy szatańskiej dla islamu. Religia katolicka dając obraz pijaństwa jako sakrum na każdej swej mszalnej ceremonii, upadła i stacza każdego człowieka w smrodliwy, szatański nałóg, który czuć pawiem i kacem od każdego smrodliwego pijaka-katolika, który zatacza się ulicą lub spoczywa w wytrzeźwiałce. Jest to wspólna choroba narodów katolickich, skażenie Dusz Narodu, w które wszczepiono katolickość, ale choroby tej nie znają muzułmanie w swej zdrowszej i trzeźwej kulturze religijnej opartej na przesłankach naukowych, a nie na absurdzie propagowania pijaństwa powszechnego w formie nabożeństwa.


Kwiatuszek.png


Cechą charakterystyczną narodu skatoliczonego jest bieda i ubóstwo, potocznie zwana sloganem: brud, smród i ubóstwo. To trzeba się uczciwie zapytać, jakie to bóstwo odpowiada za ubóstwo, a to widać jasno, porównując kraje chrześcijańsko-protestanckie, generalnie bogate z krajami biednymi, czyli katolickimi, że w pierwszych wierzy się w bóstwo Jezusa, a w drugich w bóstwo wiodące do nędzy, którym jest Maryja katolicka! Wystarczy porównać przykładowo katolicką Portugalię czy Chorwację ze Szwecją, Anglią czy innymi krajami protestanckiej wiary w Jezusa. Badania naukowe, porównywanie wpływów kultu religijnego na bogactwo społeczeństwa, bardzo poważnie udokumentowało, że wyznawanie Maryji i dogmatów maryjnych cały kraj sprawujący taki kult sprowadza w biedę i nędzę. Najbardziej Maryjny obszar Polski, Galicja jest też najnędzniejszym obszarem w tym kraju, gdzie smród, brud i ubóstwo królują, stąd oczywisty wniosek, że aby wydobyć się z nędzy, każdy rozsądny człowiek odrzuci kult maryjny i wszystko, co jest z nim związane, to jest dogmaty, poglądy, zwyczaje i obrzędy! W Hiszpanii, największa nędza panuje tam, gdzie kult maryjny najbardziej rozkwita, a przecież sam Bóg powiada, że jeśli człowiek stara się najpierw o Królestwo Boże, to wszystkie materialne rzeczy będą mu przydane. Widać kult maryjny to staranie się o piekło, bezbożność i ślepa uliczka wprowadzona przez katolicką teologię, bo wiara w Jezusa, jaką pielęgnują protestanci chrześcijańscy przydaje ich krajom czy społecznościom bogactwa rzeczy materialnych. Islam twierdzi, że niewłaściwy rodzaj kultu wiedzie społeczeństwo do biedy, ucisku i upadku, a tych było w historii narodu polskiego przykładowo bardzo dużo, dlatego należy Duszę Narodu oczyszczać ze skatoliczenia wiodącego do wszelkiej patologii.


Kwiatuszek.png


Przestępczość seksualna, tak charakterystyczna dla społeczeństw katolickich, a jawiąca się gwałtem, pedofilią i przemocą w rodzinie jest nieobecna w islamie, gdzie religia nakazuje wielki szacunek i dobre traktowanie dla kobiety. Islam jako wartość nakazuje ochronę kobiety, a nie jej niewolnicze poddanie mężczyźnie, nie represjonuje się też tak bardzo seksualności, stąd gwałtów, pedofilii czy przemocy w rodzinie jest o wiele mniej, jest to patologia będąca zjawiskiem rzadkim, a nie normą, jak w skatoliczałej codzienności. Cóż katoliccy alkoholicy utwierdzani w swym nałogu co niedziela, zawsze będą skłonni do patologicznej, domowej agresji rozładowywanej na dzieciach, małżonkach czy innych bliskich osobach, z którymi przebywają. Alkohol wzmaga nieodpowiedzialność, agresję, utrudnia lub uniemożliwia kontrolowanie swych emocji jak zawiść czy złośliwość, a stąd już droga do wielu rodzajów przestępstw prawie nieznanych w cywilizowanych, niekatolickich krajach. Kultura hinduistyczna wskazuje, że człowiek z charakteru staje się tym, co zjada i wypija, kładąc nacisk na zdrowe dla ciała i psychiki jarskie odżywianie. Zjadając świnię, człowiek staje się świnią i zaczyna cierpieć na świńskie przypadłości oraz zachowania, to proste zobrazowanie efektu dawanego przez kultywowanie patologicznych zwyczajów żywieniowych. Jezus wypędzając złe duchy w świnie, także przypomniał o pradawnym zakazie spożywanie patologicznej żywności, a dla prawdziwego chrześcijanina oczywistym jest, że złe duchy mieszkają w świniach, a stąd i szereg patologicznych zachowań osób uformowanych przez zjadanie świniny, co się określa mianem: ludzka świnia. Fakt, że człowiek zbudowany jest z tego, co zjada i wypije jest biologicznie oczywisty, gdyż pokarm jest jedynym budulcem masy organizmu, a wciągu siedmiolecia wymieniają się wszystkie komórki, włącznie z systemem nerwowym. Świnie kopulują tak ze swoim potomstwem jak i rodzeństwem czy rodzicami, a gwałcenie przez knury jednej świni to norma w świńskim stadzie. Zachowań takich nie ma praktycznie w społecznościach czysto wegetariańskich, a także w tych, które spożywają mięsa zwierząt o innych zachowaniach seksualnych! Świnia żyje po to, żeby żreć i nieprzytomnie się rozmnażać, podobnie jak typowa, świniożerna rodzina katolicka, której zbyt duża ilość dzieci cierpi głód, biedę, nędzę i smród.


Kwiatuszek.png


Spowiedź katolicka jest istnym donosicielstwem na samego siebie i obejmuje życie intymne, a człowiek tak obnażony traci kontrolę nad sobą, na rzecz hipnotycznego wpływu kapłana katolickiego, który kieruje ślepo posłusznymi parafianami. Człowiek traci w ten sposób, swój twórczy indywidualizm stając się ślepo posłusznym i naiwnym niewolnikiem, a to już dawni myśliciele określali mianem samodurstwa, załgania czy chłystkowatości. Katolicyzm wychowując jedynie lichotę ludzką, gdyż ludzie najlepsi rozumem zwykle emigrują z krajów typowo katolickich, chociażby z powodu cenzurowania i niszczenia postępowej twórczości naukowej czy artystycznej. Pijaństwo i oczywiste kompleksy seksualne oraz wynikłe z nich dewiacje, zboczenia oraz katolicki patriotyzm w kilku istniejących jeszcze społeczeństwach, w większości katolickich, zawsze są nierozłączne. Pedofilia to skutek niewłaściwej edukacji seksualnej i błędnych norm obyczajowo-prawnych, a przecież liczba niechcianego potomstwa u dzieci i młodzieży w krajach katolickich też jest skrajnie większa w porównaniu z innymi krajami. Spytajmy się dlaczego najgorsi pedofile to katoliccy księża i biskupi, katoliccy politycy i działacze katolickich akcji społecznych na całym świecie, dlaczego największe gangi pedofilów składają się głównie z katolików i to nawet w krajach gdzie katolictwo jest mniejszością! Odpowiedź jest oczywista, że katolicyzm sam w sobie to suma dewiacji i patologii bądź ich przyczyn, jak chociażby niewłaściwa edukacja seksualna, oślepienie i ogłupienie Ducha Narodu, hipnotyczne omamienie społeczeństwa, wmawianiem, że alkohol jest święty, a jakaś żydowska prostytutka, która z rzymskim żołnierzem poczęła Jezusa, adoptowanego przez Józefa “świętą mateczką”! Ogłupianie, fałsz dogmatyczny, wiedzie do społecznej głupoty, a głupota do biedy. Zatruwacz Duszy Narodu, jakim jest obłęd przymusowej katolickości produkuje ludzi ślepych i w dziedzinie religijnej zupełnie bezrozumnych, pijanych winem mszalnym i chorobliwymi rojeniami prowadzącymi do przemocy w rodzinie i dewiacji seksualnych. Oto krótka synteza faktu, że “Król jest nagi”, całkowicie.

Mistrz Himalaya Swami

Linki zewnętrzne

PMH - Przekazy Mistrza Himalaja znajdują się na portalu Lajów