Odwieczna nauka o guru i awatarach
1. Zanim zacznie się używać słowa Guru (sanskr. guruH) warto zajrzeć do słownika sanskrytu oraz indyjskich pism aby dowiedzieć się co to słowo oznacza. Bez zrozumienia znaczenia słowa raczej trudno rozmawiać o idei którą za sobą kryje, a ludzie na Zachodzie często tego pojęcia nadużywają w sposób przypominający bezczeszczenie świętości. Guru to tytuł duchowy Brihaspati Deva, Nauczyciela Bogów (Dewów). Guru to planeta Jowisz w całej swej duchowej ideacji jako duch planety, logos. Guru to duchowy rodzic, nauczyciel, który udzielił inicjacji w praktykę sadhany z mantrą lub ceremonią religijną, dobry mistrz, który pomógł osiągnąć to, co odwieczne, duchowe i wzniosłe. Guru to także osoba wyższej rangi, godna czci, w warunkach kultury indyjskiej równa bogom, dewom, bo czci się bogów, dewów.
2. Guru reprezentuje linię duchowego przekazu, nieprzerwanej sukcesji Boga Śiwa (Shiva), gdyż to Shiva Bóg zdefiniowany jest jako Api Guru, czyli Starszy, Pierwotny Guru – Mistrz Nauczyciel i Przewodnik Duchowy. Nie powinno się używać słowa Guru w relacjach z liderami, którzy nie udzielają inicjacji w praktyki z mantrami o charakterze wyraźnych ceremonii wedyjskich ani błogosławieństw. To wszystko mówimy tak pod rozwagę, aby o każdym liderze czegokolwiek nie mówić per ‘Guru’, bo słowo to ma generalnie zupełnie odmienne znaczenie niż się to wykręca absurdalnym przekrętem na Zachodzie, stosując pojęcie zupełnie nie tam, gdzie powinno być stosowane. W szczególności wróżki, doradcy personalni, filozofowie ani jasnowidze nie mają kwalifikacji do pełnienia roli Guru wobec społeczeństwa. Bez znajomości świętych mantr i ceremonii wedyjskich ani trochę nie można zostać Guru. Termin Guru nie odnosi się też do samozwańczych liderów jogi czy tantry, którzy nie mają za sobą dziedzictwa tradycyjnej linii przekazu wywodzącej się od Śiwa Boga. Bez przynależności do śiwaickich linii przekazu generalnie całkiem nie ma co mówić o relacji Guru i ćela, Mistrz i uczeń.
3. Z ważniejszych kwestii, Guruh to także słowo-mantra, pojęcie do kontemplacji z którym się praktykuje wieloetapowo, tj. w coraz bardziej głęboki sposób: Om Guruh. Długo by można pisać i mówić o kulturowych nieporozumieniach na temat świętego pojęcia Guru. Uprzedzenia do słowa Guru rodzą się generalnie z braku zielonego pojęcia ludzi na Zachodzie na temat idei Guru, a czasem z patologicznej, chorobliwej nienawiści do wszystkiego co święte i zbożne. Nikt nie może sam siebie obwołać Guru, gdyż z natury swej uprawnienia do tej roli dziedziczy się poprzez sukcesję uczniów jogicznych i tantrycznych szkół duchowego rozwoju i mistyki. O ideale Guru pięknie mawiają indyjscy Sufi, jeśli chodzi o znaczenie tzw. Przewodnictwa Duchowego: “Kto ma sam siebie za przewodnika, ten ma szeitana (szatana) za przewodnika.” Cała suficka tradycja wyklucza coś takiego jak bycie samemu sobie przewodnikiem duchowej drogi z powodu posiadania rzekomego przewodnika wewnętrznego. Każdy mistrz ma swojego mistrza, ale jest to realnie żyjący Nauczyciel, a nie własne nafs (ego, anava) i jego chore projekcje.
4. Termin “Wewnętrzny Przewodnik” tak w sufizmie jak jodze (tu: Nishtha Guruh), ma to samo znaczenie, bardzo zaawansowanej duchowo osoby, która jest Guru prowadzącym po wewnętrznych światach. Nie jest to ‘coś tam’ wewnątrz siebie, tylko ktoś taki, kto zna dobrze światy subtelne i duchowe mogąc łaskawie udzielać duchowego, wewnętrznego przewodnictwa. Nadużyciem pojęcia “Inner Guide” jest stwierdzanie, że ktoś sam sobie jest przewodnikiem, bo go własne wnętrze prowadzi. Zresztą jak własne pragnienia i dążenia nie poprowadziły kogoś do Guru – realnie żyjącego mistrza (awatara, awadhuta czy u sufich murszida, pira) to znaczy, że osoba żyje w pomieszaniu i nie jest prowadzona przez Boga (u sufich Allah, u joginów Brahman, Śiva). Kto nie ma Guru w tym sensie, że nie przyjął żadnego żyjącego realnie mistrza jako swego Przewodnika, ten nie jest wewnętrznie prowadzony.
5. Chociażby cała księga „Śri Gurugita” dużo pisze na ten temat, w sposób tak jednoznaczny, że aż dziw bierze, jak ludzie tę prostą i oczywistą naukę przekręcają i wykręcają na Zachodzie. Zupełnie jakby nie byli w stanie zrozumieć o czym się mówi i pisze, jakimi prawami rządzi się sukcesja Guru. Może to jakaś totalna niezdolność do duchowego rozwoju jest u ludzi na Zachodzie w tej materii, duchowego przewodnictwa? Dodajmy jeszcze, że w jodze uczy się o tym, że w sercu jest obraz Îśvara (duchowego władcy, rządcy), którego cechy człowiek zaczyna realizować dopiero od momentu związania się w czysty (bezroszczeniowy) i nierozerwalny sposób z żyjącym mistrzem (Guru) posłanym przez Boga czyli realnie z osobą wcieloną o cechach awatara, osobą aktualnie żyjącą i obdarzoną zdolnościami do prowadzenia pracy duchowej w charakterze Guru – Mistrza Linii Przekazu wywodzącej się od Śiwa Boga, Brahmana.
6. Awatara to najwyższy rodzaj Guru inkarnowanego na planecie Ziemi, w tym ludzkim świecie. Awa oznacza zstąpienie z wysokości Niebios, a „Tara” to jedna z dziesięciu forma Śiwa Boga, dziewiąty w kolejności krąg świadomości osobowych ucieleśnień Boga. Razem, Ava oraz Tara to zstąpienie Tara Śiwa, bóstwa lub bogini Śiwa najwyższego rodzaju, jaki tylko wciela się czasem w ludzki świat, przychodząc do rodzaju ludzkiego w danej epoce. Tara to bóstwo Śiwa Boga, a Tarâ, to rodzaj żeński, Bogini Śakti Devi, żeńska część Boga Absolutu. Awatara (avatara) może być zarówno mężczyzną jak i kobietą, a istota taka rodzi się pełną wiedzy, mądrości i mocy duchowej. Nikt nie zostaje Awatarą wskutek procesu duchowego rozwoju, a jedynie poprzez zrodzenie jako boska istota, jako zstąpienie boskości dużo wcześniej zapowiedziane przez żyjących mistrzów duchowych, proroków i wieszczów. Tara to bóstwo w niebiosach, osobowy aspekt Najwyższego Boga, a Awatara to wcielenie takiej świadomości w ludzkie ciało męskie lub żeńskie. Tak pojawiają się pośród ludzi prawdziwi bogowie, którym cały rodzaj ludzki winien jest zawsze szacunek, cześć i wdzięczność równą Bogu czy Bogini.
7. Awatara to bardzo rzadki rodzaj wzniosłego Guru, a większość żyjących na Ziemi Guru przejawia cechy niższych aspektów Śiwa Boga, Mistrza Duchowej Drogi, Jogi i Tantry, co daje w sumie Osiem rodzajów żyjących we wcieleniach Guru. W każdym wypadku można powiedzieć, że Guru jest odbiciem Boga w ludzkim ciele, jednak aby to dobrze pojąć, ludzie muszą się wiele nauczyć o istocie nazywanej Bogiem, Mistrzem Ludzi i Aniołów. Słowo Guru oznacza w swej istocie Boga jako żyjącego na ziemi w ludzkim ciele mistrza i przewodnika duchowej Drogi (Margah, Tao, Do). Z tego powodu powiada się także, że aby stać się Guru trzeba zrealizować Boskość, osiągnąć stadium świadomości Boga. I to nie na poziomie wiedzy czy teorii o Bogu, ale na poziomie dobrego ucieleśnienia, stawania się i bycia TYM, Brahmanem, Śiwą Bogiem. Zdolności Guru zostają przelane przez żyjącego Mistrza na odpowiedniego ucznia, który może nieść to dziedzictwo, które jest Świadomością Bożą, aspektem Najwyższego Boga. Nie ma samorodków, które stałyby się samoobjawiającymi się Guru, chociaż mogą pojawiać się mniejsze od samego Boga istoty anielskie, Dewy robiące na niewtajemniczonych wrażenie Guru.
8. Ban-guru to taki ‘bandyta’, który nie ma nic wspólnego z Śiwa Bogiem, a próbuje uchodzić za mistrza czy przewodnika duchowej drogi rozwoju, próbuje uczyć innych ludzi, a robiąc za samozwańczego lidera neguje to, co jest istotne na duchowej Drodze: inicjacje, praktyki, ścieranie ego (anava) i linie przekazu. Takich ban-guru łatwo poznać, gdyż nie mają żyjącego mistrza ani nauczyciela, który sam będąc Guru mógłby udzielić im łaski Gurutwam – przekazać duchowy dar prowadzenia ludzi ku boskości, ku oświeceniu i wyzwoleniu. Ban-guru prowadzą donikąd, a nie mając pojęcia o Drodze (Tao), nie wiedzą nawet czym duchowa Droga Niebios jest ani dokąd prowadzi. Ban-guru często zajmują się zwalczaniem duchowych inicjacji, oddania duchowego i służby wobec Guru, namawiając ludzi do tworzenia tak zwanych „własnych ścieżek”, które są jedynie oznaką totalnej ignorancji, głupoty i pomylenia. W rozwoju duchowym nie ma własnych ścieżek, jest tylko Jedna Ścieżka, która należy do Śiwa Boga. Aspiranci ku wzniosłemu wstępują na Ścieżkę Niebios, przystępują do Boga, nie mają możliwości stworzenia nowej ścieżki, ponieważ z założenia takie coś wiedzie jedynie do zguby i zatracenia duszy.
9. W naukach duchowych z Indii, Chin czy Tybetu nie ma idei oświecenia, wyzwolenia czy zbawienia bez pomocy Mistrza, nie istnieją ścieżki duchowe bez Guru/h. Nauki Wschodu jasno przypominają, podobnie jak misteria gnostyckie, że to Mistrz, Guru jest Ścieżką – Drogą, Prawdą i Życiem. Studiuje się nauki dawane przez Guru w pełnie (purnima) oraz nowie (amavasya) Księżyca, a sam dzień pełni Księżyca w znaku Raka jest od tysiącleci świętem duchowym w którym wszyscy wędrujący Duchową Drogą składają pełne czci i wdzięczności hołdy duchowym mistrzom, swoim Guruh. Święto Guru czyli Guru Purnima, pierwsza pełnia w znaku Raka to dzień odwiedzania Mistrza Duchowego, dzień składania pokłonów, intensywnych praktyk w obecności Guru od jakiego przyjmujemy nauki i wtajemniczenia. Innym takim świętem powszechnie celebrowanym w bardzo uroczysty sposób jest dzień Urodzin Guru, co dyskwalifikuje wszelkie pomysły o posiadaniu Guru w niewidzialnym świecie, gdyż z tradycji nauk wynika, że świętem jest dzień urodzenia Guru na tym ziemskim padole. Ludzie na Zachodzie powinni się szczególnie nauczyć, że Guru to żywa inkarnacja boskiej osoby mistrza i przewodnika duchowego.
(Udana)
Mistrz Himalaya Swami
Linki zewnętrzne
PMH - Przekazy Mistrza Himalaja znajdują się na portalu Lajów